Warszawa

After the Great World War — Warszawa po Wielkiej Wojnie Światowej.

Warszawa - stołeczne miasto Polski, które podczas Wielkiej Wojny Światowej uzyskało od Imperium Rosyjskie pełną niepodległość w zamian za unię personalną i sojusz militarny. Podczas jej przebiegu w 1916 wkroczyły tutaj wojska Niemiec i Austro-Węgier, ale wygnała je ofensywa Rosjan i Polaków niecały rok później w wielkiej ofensywie, która szła prosto na Poznań.

Paryż Północy był bombardowany przez zeppeliny i bombowce Państw Centralnych aż do 1930, kiedy to rozejm z Verdun, podpisany między nimi a Ententą zakończył Pierwszą Wojnę Światową. Niestety później pierwsi zmienili się w Oś Krajów Radziecko-Faszystowskich, wśród których znalazła się w roku 1932 właśnie monarchia rosyjska, gdzie wybory wygrał morderczy tyran Józef Stalin, zaprowadzając coraz to większe rządy terroru, a Mikołaj II, jego decyzją miał już mniej do powiedzenia. Po wojnie miejsce to jest spustoszone, ale ocaleli zdołali odbudować wiele budynków i odzyskać dawną technologię. Niektóre tereny na ziemi są pod kopułami, dzięki czemu powietrze nie jest tam zatrute, ale czyste jak przed wojną i jak pod ziemią.

Historia[]

Przed zagładą Starego Świata[]

W świecie Fallen Times nowa, niepodległa po 123 latach Polska nie dość że razem z Rosjanami zwalczała komunistów to jeszcze pokonywała w wielu przypadkach wrogą frakcję. W czasie wojny domowej w Imperium komuniści stali się razem z rządem Kiereńskiego kolejną frakcją w parlamencie, co spowodowało rozwój w ustanawianiu monarchii konstytucyjnej. Warszawa była jedną z najszybciej rozwijających się metropolii - zbudowano między innymi metro, czy znajomy w naszym świecie Pałac Kultury i Nauki. Prócz tego poszerzono Warszawę do współczesnych nam granic, a nawet stworzono dwa porty lotnicze - w Mińsku Mazowieckim i Modlinie, a zlikwidowano ten na Polach Mokotowskich, gdyż przeniesiono większość z personelu i samolotów na nowe Okęcie.

Jednak ponownie ucierpiała w roku 1939, kiedy 1 września Niemcy pod wodzą Adolfa Hitlera zaatakowały państwo polskie, a także te nadbałtyckie, co zerwało rozejm i rozpoczęło Drugą Wojnę Światową. Natychmiast Liga Narodów odpowiedziała atakiem na Trzecią Rzeszę, z wyjątkiem Rosji. Opinia publiczna dowiedziała się wówczas o pakcie między tymi narodami, co sprawiło że Stalina odtrącono w głosowaniu Dumy Państwowej od fotela premiera Imperium Rosyjskiego. Na rozkaz cara i nowego premiera - Siemiona Igruszowa - doszło do wypowiedzenia wojny Niemcom, gdyż kraje nadbałtyckie miały te same prawa co Polska, ale mniejsze od niej, ponieważ Polska i Finlandia nie była uzależniona gospodarczo i nie istniały tam żadne bazy Armii Imperialnej.

Ruiny perły Europy Środkowej[]

20 marca 1950 roku państwa Osi wystrzeliły w stronę Aliantów broń ABC na masową skalę, co 2 minuty później zrobiły państwa przeciwne Osi. W ciągu 4 godzin świat stał się niezdolny do zamieszkania, już wtedy jeszcze przed wynalezieniem broni atomowej 60 procent populacji zmarło przez choroby wywołane bronią biologiczną, a 80 procent świata zostało skażone chemiczną. Wielu mieszkańców zdążyło ewakuować się w porę do stacji metra oraz schronów przeciwatomowych. Na miasto spadły 4 atomowe głowice nazistowskie oraz 5 chemicznych zawierających Cyklon Pruski. Atomówki uderzyły w kolejno: Stare Miasto, Kotłownię na Woli, Transatlantycką Centralę Radiotelegraficzną i Belweder. Z kolei głowice chemiczne zniszczyły Stadion Narodowy, Stadion Legii, Pałac Kultury i Nauki, Ambasadę Rosyjską oraz Łazienki Królewskie.

W latach 70. ekspedycje zdołały, niestety tracąc wielu dobrych żołnierzy sprzed Wojny, odzyskać budynki i je wyremontować, odpowiednio wtykając szczelne szyby uniemożliwiające dotarcie skażonego powietrza do budynków i przywracając je do stanu sprzed apokalipsy. Co więcej, zyskali najważniejszą rzecz, jaka była im potrzebna - położoną na zachodzie, w centrum wielkiej i niebezpiecznej puszczy zajętej przez zmutowaną florę i faunę Centralę Radiotelegraficzną i byli pierwszymi, którzy nawiązali kontakt z innym miastem, a był to Poznań. W latach 90. udało im się nawiązać w końcu łączność z resztą kontynentów, jak Ameryka. Miastem, jakie odebrało ich transmisje był Nowy Jork. W roku 2012 Warszawiacy doświadczyli wielkiej katastrofy, jaką była powódź wywołana wezbraniem wody w Wiśle, wskutek czego tunele pod rzeką zalane zostały, a przeprawa przez powierzchnię okazała się niebezpieczna. Z kolei rok później poziom wody wyniósł zaledwie 60 metrów, co sprawiło że zaczynało brakować wody. Obecnie dawna perła Europy Środkowej się rozwija, głównie dzięki odzyskaniu Pałacu Kultury z rąk mutantów.

Frakcje[]

Centrum - najpotężniejsza frakcja. Obejmuje tereny od Starego i Nowego Miasta. Dzięki naukowcom zbudowali kopułę nad tą częścią Warszawy, wytępili tamtejsze mutanty oraz przywrócili normalny wygląd. Teraz górne tereny należą do elity, a biedota żyje w nędzy w najniższych tunelach. Centrum zbudowało też sieć podziemnych dróg jakie połączyły większość ocalonych miejsc. Współpracują z wieloma innymi grupami, pełnią też formę neutralnego terytorium, gdzie prowadzi się działania pokojowe i wiele innych.
Bractwo Sybiraków - mocno podobne do dawnego Królestwa Kongresowego. Jest to zmilitaryzowana frakcja która obecnie walczy z nazistami z Rzeszy. Bractwo działa trochę jak zakon, a ich zachowanie każe wskazywać, że stronią od konfliktów. Ich przywódcami są Panowie Bracia, grupa wojowników jaka kieruje całym terenem położonym pod Rondem Zesłańców Syberyjskich.
Republika Nowej Woli - państwo zajmujące tunele Kotłowni na Woli i wielu innych terenów. Republika jest odwzorowaniem niemalże całkowicie polskiej republiki. Od zachodu graniczy z Rzeszą, na wschód jest Gildia, na południu Dworcowi i Bractwo Sybiraków, a na północy znajdują się długie pustkowia kończące się paroma wioskami na Powązkach nawiedzanymi przez humanoidalne mutanty. Spośród wszystkich frakcji najbardziej pokojowa.
Dworcowi - frakcja, jaka powstała z konduktorów i pasażerów na Dworcu Zachodnim. Dworcowi są świetnymi mechanikami, ale prowadzą mocno izolacjonistyczny styl życia. Są najbliższymi sąsiadami Republiki Nowej Woli. W czasie wojny ich dworzec notorycznie bombardowały jednostki latające oraz pociski balistyczne, jak V1 Drugiej Rzeszy, czy też V2 Trzeciej. W trakcie Dnia Zagłady przebywało tutaj wielu mieszkańców, części nie zdołano ocalić, a część już tak.
Gildia - bankokracja położona w tunelach i skarbcach, przez co pełni rolę dzielnicy bankowej pod ziemią. W czasie wojny głowice nie trafiły budynków, ale pracownicy zdołali uciec do schronów. Gdy oczyszczano tunele z mutantów, zaraz oraz skażeń udało się zdobyć rejestry wielu bankowości, które najwyraźniej same postanowiły obłowić się dzięki wojnie. Istnieją między Centrum, a Republiką Nowej Woli, co sprzyja ich dochodom.
Rzesza - resztki Polaków-nazistów oraz Niemców. Podczas wojny grupa SS Dirlewanger i Dywizja im. Goeringa wyrżnęły setki tysięcy ludzi w roku 1942, na krótko po wybuchu Powstania Warszawskiego. Jeńcy, których przewożono iktórzy byli tymi co się poddali aliantom, zdołali uciec z pomocą zdrajców narodu polskiego i ukryli się jak szczury w kanałach - tam gdzie wcześniej siedzieli powstańcy. W roku 1950 ocaleli i budują sobie teraz własne państwo nazistowskie. Nienawidzą ich wszyscy, wielokrotnie bowiem zaatakowali Republikę bądź Dworcowych. Na próżno - od tamtej pory te frakcje zbliżył do siebie wspólny nieprzyjaciel. Mimo że są to Niemcy zadeklarowali przynależność do Polski pod groźbą totalnej anihilacji. Ponadto mordują każdego u kogo tylko stwierdzą przypadki mutacji popromiennej, biologicznej lub chemicznej.
Sobieski Dwór - frakcja zamieszkała w Wilanowie, która zajmuje Pałac Wilanowski oraz stację metra]] Wilanów. Rojaliści, jacy mają u siebie króla-hetmana. Wojowniczy, w wieku 10 lat mężczyźni i kobiety z ich frakcji wybierają się razem z doświadczonymi stalkerami na powierzchnię i na arenach walczą z tresowanymi mutantami. Społeczeństwo z którego ponoć pochodzą najlepsi stalkerzy w całej Warszawie powojennej, ponoć najdalsze ekspedycje dotarły aż do serca Kabat, gdzie widzieli Żywy Dąb.
Militarny Zakon Fortu - istnieją na terenie Czerniakowa. Religijno-wojskowa frakcja, jaka przestrzega zasad jak u Templariuszy, jednak nie ma tam celibatu. Jedni z najlepszych wojowników w Warszawie. Wierzą w komunizm jako w religię i często prowadzą tak zwane Wojny Rewolucyjne, to jest krucjaty na ziemie wrogów mające na celu nawrócenie ich na "ostateczną prawdę". Zdaniem wielu niebezpieczni i mogący prowadzić do destabilizacji w regionie.
Parlament - zajmują stację Wiejska. Jest to jedna z neutralnych grup. Parlament kontroluje dawny budynek Sejmu i Senatu, a naukowcy zdołali zbudować potężną kwadratową barierę dla odbudowanego budynku. Zbudowane są tam też prowizoryczne domy ochroniarzy i polityków na powierzchni. Parlament stanowi centrum cywilizacji na południu Warszawy.
Carat - ich siedzibą jest dawna Cytadela. To Rosjanie, jacy przejęli władzę nad tamtejszymi podziemiami, a następnie w 1960 roku zaczęli odzyskiwać Cytadelę. Nad częścią na powierzchni rozciąga się pancerne szkło, a pod nim - świeże powietrze. W okolicy jest też stacja metra, którą przejęli i ustanowili głównym węzłem komunikacyjnym. Ich twierdza, zgodnie z traktatem między nimi a Centrum jest ostatnią linią obrony przed zagrożeniami z powierzchni, a pierwszą linią ataku, jeśli wszystkie inne regiony padną. Nie ufa im się za bardzo, ponieważ są mocno konserwatywni, a ponadto uważa się ich za rosyjskich szpiegów, jacy zajęli symbol męczeństwa Polaków. Kieruje nimi Car, tajemniczy osobnik jaki nie pojawia się poddanym, a jedynie poprzez komputer. Są różne plotki, mianowicie iż jest to jakaś samoświadoma sztuczna inteligencja, inni iż to rada najbardziej wpływowych osób, jeszcze inni zaś, że to zaginiony ostatni namiestnik Królestwa Polskiego z czasów przed przewrotem majowym, który został podłączony do komputera i wielu innych maszyn.
Legioniści - zamieszkują dawny Stadion Legii. Legioniści są silnie zmilitaryzowanym społeczeństwem, jakie popiera słabo przyjętą politykę sanacji w Polsce. Parę razy wdali się w wojnę z Rzeszą i Caratem z powodu ich germanofobii i rusofobii. Legioniści nie karzą ich jednak śmiercią, chyba że są to szpiedzy. Kara śmierci jest tutaj jednak - rzucenie ofiary nagą do betonowego dołu, gdzie jest pełno szczurów, zmutowanych w wyniku promieniowania na powierzchni. Mimo to pozostają dość otwartym społeczeństwem na innych.
Inżynierowie - frakcja naukowców, mocno niezależnych, ale naprawiających niezależnie dla jakiej frakcji pancerze i pojazdy. Zajmują Politechnikę i leżącą niedaleko stację warszawskiego metra. Jedna z najbardziej zaawansowanych technologicznie frakcji, jednakże nie są technokratami, a technologię wykorzystują wyłącznie by odbijać budynek za budynkiem powierzchnię. Kilka ich placówek tam jest połączonych tubami z pancernym szkłem, osłanianym na wszelki wypadek plazmową tarczą, która może usmażyć łapy każdego potwora. Według plotek razem z inżynierami pracują nad cyborgami, jakie mają być nowym stadium ewolucji i umożliwić życie na powierzchni, jednak są to miejskie gusła.
Gdańsk - lenno Caratu. Zajmują stary Dworzec Gdański. To frakcja handlowa, jaka jest pod protekcją rosyjskiej frakcji, choć jest ona mocno skorumpowana. Wschodnie granice zajmuje straż graniczna Caratu, zachodnie są patrolowane przez stalkerów, południowe graniczą z tunelami niezależnymi, zaś na północy istnieją rozmaite gniazda potworów i oszalałych robotów, przez co tereny te są odgrodzone elektrycznymi i plazmowymi ogrodzeniami z bramami zabezpieczonymi emiterami mikrofalowymi.
Powinność - dawni żołnierze i policjanci, zajmują stację metra Arsenał i budynek miejskiego arsenału. Walczyli parę razy z Gdańskiem i Caratem w koalicji z Centrystami oraz Militarnym Zakonem Fortu. W wieku 8 lat mieszkający tam ludzie uczą się walki wręcz, w wieku 12 lat mogą już strzelać i wychodzą na powierzchnię, a w wieku 16 lat mogą już prowadzić. Powinność zakazuje również praktykowania wszelkiej religii u siebie, gdyż według nich to właśnie one i podziały doprowadziły do zagłady ludzkości na powierzchni.
Centryści - zajmują stację Centrum warszawskiego metra i kilka okolicznych miejsc, w tym Warszawa Centralna i Warszawa Śródmieście, razem z Pałacem Kultury i Nauki. Przejście naziemne ze stacji metra do Rotundy, centrum handlowego na północ od niej oraz do Pałacu są oszklone pancernym szkłem z plazmową tarczą i energetycznym ogrodzeniem. Pozwala to obserwować jak zniszczone zostało miasto. Wśród centrystów panuje charakter pokojowy, niejeden raz odmówili udziału w wojnach świata postapokaliptycznego, skupiają się na odbudowie świata niż na toczeniu wojen.
Librarianie - technokraci kontrolujący stary Uniwersytet Warszawski. Są jednym z najlepiej rozwiniętych społeczeństw, mają armię robotów bojowych wyposażonych w pancerze wspomagane i karabiny plazmowe. W swoich archiwach mają największą bibliotekę w całej powojennej Warszawie. Librarianie oferują naukę za darmo i są jednym z niewielu społeczeństw, jakie nie zostało zniszczone przez nowy świat. Nieustannie badają nowe gatunki, zarówno te z powierzchni jak i te z podziemi. Według plotek razem z inżynierami pracują nad cyborgami, jakie mają być nowym stadium ewolucji i umożliwić życie na powierzchni, jednak są to miejskie gusła.
Konstycjoniści - zajmują stację Plac Mikołaja Mikołajewicza oraz kilka budynków na powierzchni zmienionych w bunkry przeciwatomowe. Frakcja religijna, wzięli się od tajemniczej osoby o pseudonimie Konstycjon, a ich zachowanie wskazuje na mieszanie się w ich wierze wpływów tatarskich, żydowskich i chrześcijańskich. Mimo izolacjonistycznego charakteru są tolerancyjni, jak również pozwalają na handel w dni świąteczne. Urzędnicy oraz kapłani chodzą w habitach i bieliźnie, akolici zaś w samej bieliźnie co ma stanowić symbol oczyszczenia. Jedynie wojskowi noszą się przez cały czas w zbrojach i kombinezonach, przypominając w ten sposób średniowiecznych rycerzy.
Wilno - zajmują stary Dworzec Wileński, przebudowany na wielki bunkier, w którym jest wielkie miasto. Zamieszkuje go społeczność białorusko-litewska. Razem ze stacją metra i pobliską katedrą św. Marii Magdaleny tworzą jedną z największych aglomeracji ludzi ocalałych po katastrofie. Nieufnie nastawieni do Polaków.

Ważne miejsca[]

Aleja Rewolucji 1905 Roku - wielka aleja ciągnąca się od skrzyżowania z Aleją Armii Krajowej i Alei Obrońców Warszawy do Ronda Zesłańców Syberyjskich. Nazwana na cześć wielkiego wydarzenia, jakie zmieniło Rosję w monarchię konstytucyjną, a także zmieniła Polskę w równoprawnego członka Imperium, by w 1914 mogła posiąść pełną niepodległość. W trakcie Apokalipsy trafiły tam taktyczne rakiety typu A-6, posiadające ładunki napalmowe oraz chemiczna A-8 z VX w wiadukt przy Broniewskiego.
Plac Mikołaja Mikołajewicza - plac zlokalizowany na południe od Ronda Dmowskiego oraz na północ od Placu Zbawiciela, w połowie drogi między obydwoma lokacjami. Na południowym zachodzie wjeżdża w niego ulica Waryńskiego, a na północy krzyżują się Piękna z Koszykową. W czasie Przewrotu Piłsudskiego nosił miano Placu Hetmańskiego, po 1938 przywrócono jego nazwę, ale w roku 1944 samorząd warszawski zmienił nazwę na Plac Konstytucji, jednak pierwotna nazwa pozostała z przyzwyczajenia. Na środku stała fontanna z posągiem Kazimierza IV Jagiellończyka.
Dworzec Gdański - dworzec kolejowy ze stacją metra oraz pętlą komunikacyjną w okolicy. Pociągi szły z niego w kierunku Szczecina oraz Moskwy. Niedaleko istniało centrum handlowe Arkadia oraz stadion Polonii Warszawa, stworzonej w 1905 roku, w trakcie wybuchu wielkiej rewolty, jaka zmieniła losy kraju i zaborców. Nad wschodnim krańcem istniał wiadukt generała Andersa, przez który prowadziła ulica jego imieniem.
Metro - złożone z ponad 14 nitek i jednej okrężnej sieć podziemnej kolei, jaka istniała pod miastem. Przed zagładą jeździły pociągi, teraz same i tunele po których pędziły maszyny stały się razem ze stacjami metra miejscem wegetacji ludzkiej lub w skrajnych przypadkach siedliskiem mutantów czy atmosfery z zewnątrz. Obecnie pełnią rolę większych miast pod ziemią, w przeciwieństwie do kanałów jakie stały się swego rodzaju przedmieściami lub małymi miasteczkami.
Aleja Ententy - długa aleja szeroka na 3 pasy w każdą stronę i wspólny pas dla komunikacji miejskiej. Wybudowana w 1935 roku od Kercelaku przez północny kraniec Placu Bankowego, później tunelem pod Starym Miastem i Mostem Kierbedzia do wysokości mostu kolejowego, gdzie istniało skrzyżowanie z Radzymińską. Długa aleja miała zbudowane pod spodem liczne przejścia lub nawet stacje i tunele metra. Trochę płycej istnieje całkiem dużej szerokości kanał ściekowy, obecnie stanowiący główną arterię w przemieszczaniu się z zachodu ruin Warszawy do Starego Miasta.
Dworzec Zachodni - dworzec kolejowy, jeden z głównych w Warszawie przed totalną zagładą. Wielu ludzi zdołało się schronić w podziemiach i tunelach okolicznej kanalizacji, jak również tych technicznych. W okolicy istniała też stacja metra. Mieszkańcy połączyli wszystkie konstrukcje w jeden spójny organizm.
Politechnika - szkoła wyższa zajmująca się naukami technicznymi. W okolicy była również stacja metra, bardziej znacząca dla pierwszej z nitek. Była również pierwszą zbudowaną. Istniała na skrzyżowaniu Armii Ludowej z Nowowiejską, niedaleko ronda Jazdy Polskiej. Po 30 latach nawet budynek odzyskano i zmieniono tak, że teraz bardziej przypomina przez zamurowanie okien jakiś bunkier aniżeli coś normalnego z dawnych lat.
Pałac Wilanowski - położony jest daleko na południowym wschodzie. W jego podziemiach zamieszkała arystokracja, jaka wkrótce musiała połączyć siły z pozostałymi mieszkańcami dzielnicy. Odzyskany pod koniec lat 80. XX wieku z rąk szalonych robotów bojowych, które zmieniły je w swoje leże, gdzie składowały organiczne zwłoki i złom, zmieniając w metaliczne pustkowie.
Pałac Kultury i Nauki - pierwszy drapacz chmur, był symbolem przedwojennej Warszawy oraz po 1943 roku jego ratuszem. Zawierał sporo obiektów rozrywkowych, jak basen, taras widokowy na 30. piętrze oraz teatr. PKiN wielokrotnie chciano zburzyć, jednak przetrwał zarówno ludzkie intencje jak i atomową zagładę.
Dworzec Wileński - dworzec kolejowy zaczynający Kolej Wileńską, jadącą do Białegostoku i Augustowa, kończąc na litewskiej stolicy. Znajdowała się tam słynna galeria handlowa z modną pizzerią. Pociągi zawoziły ludzi z Radzymina i innych okolic do miasta, do pracy. Znajduje się niedaleko prawosławnej katedry św. Marii Magdaleny i ogrodu zoologicznego.
Stadion Legii - stadion piłkarski założonego w 1916 roku, w trakcie niemieckiej okupacji klubu sportowego, parającego się najpierw piłką nożną. Stadion nie wytrzymał bombardowania, dlatego podziemia wykształciły pierścieniowe miasteczko wokół z powodu zbyt silnej radiacji od centralnego punktu stadionu. Istniał na ulicy Łazienkowskiej, niedaleko Alei Armii Ludowej.
Cytadela - dawniej była miejscem straceń przez rosyjskiego zaborcę, później stała się siedzibą dowództwa naczelnego Królestwa, a potem Rzeczypospolitej Polskiej. Została trafiona atomówką i głowicą biologiczną podczas wojny, jednak najgłębiej położone podziemia ocalały. Schronili się tam głównie polscy i carscy oficerowie, a władzę ostatecznie dzierżą Rosjanie.
Uniwersytet Warszawski - szkoła wyższa na Krakowskim Przedmieściu, uchodząca za najlepszą w kraju. Jej studenci i profesorowie zdołali uciec, a następnie wykształcić retro-futurystyczne społeczeństwo, które posiadało wysoce zaawansowaną technologię przedapokaliptyczną w postaci karabinów laserowych i prawdziwie solidnych pancerzy wspomaganych.
Stare Miasto - starówka miejska, w czasie Wielkiej Wojny Światowej miejsce wielu ważnych starć, w ostatnim dniu wojny zniszczona przez głowicę nuklearną. Jej mieszkańcy uciekli do piwnic, kanałów oraz pobliskiej stacji metra, zawalił się jednak również tunel Trasy W-Z, to jest część Alei Ententy. Obecnie razem z Nowym Miastem stanowi jedność, a powierzchniowa część znajduje się pod wielką kopułą chroniącą przez środowiskiem nowej rzeczywistości.
Kotłownia na Woli - dawniej była to główna ciepłownia, a potem przez postęp technologiczny stała się muzeum gazownictwa. W wyniku Apokalipsy jej podziemia, ciepłe i rozbudowane, stały się domem dla setek istnień, jednak potem liczba ta zaczęła się zmniejszać przez nowe choroby oraz niebezpieczeństwa nowo stworzonego ludzką ręką świata.
Transatlantycka Centrala Radiotelegraficzna - centrala radiotelegrafu, umożliwiająca komunikację z USA i Kanadą po drugiej stronie oceanu oraz państwami za Uralem i Bosforem, to jest z Iranem, Chinami i Japonią. Podczas niemieckiej okupacji została zajęta przez wrogie wojska, odzyskano ją jednak po ciężkich walkach w 1942 roku, kiedy to Polacy i Rosjanie wspólnie zdołali wyzwolić miasto. Zniszczona podczas Dnia Zagłady, utracona na rzecz mutantów w latach na krótko po wojnie, 20 lat później odzyskana.
Elektrociepłownia Żerań - wielka elektrociepłownia na północy Warszawy, po wschodniej stronie. Leżała na południe od Tarchomina. W okolicy funkcjonowała stacja metra, centrum handlowe oraz pętla komunikacji miejskiej, a trochę na wschód - wielki punkt rozładunkowy oraz dworzec komunikacyjny kolei, autobusów i trolejbusów. Przystanek nosił miano Dworca Żerańskiego i dodatkowo połączony był z kolejną z linii metra. W trakcie Wielkiej Wojny Światowej region ucierpiał od kilkunastu bomb ABC zrzuconych przez bezzałogowce i kilkuset rozpryskowych, zrzuconych w ramach bombardowania strategicznego.
Stadion Narodowy - obiekt piłkarski wzniesiony w dzielnicy Praga. Zlokalizowany tuż obok Mostu Łazienkowskiego i wybrzeża rzeki Wisły uchodził za najnowocześniejszy obiekt swoich czasów na całym kontynencie europejskim. W jego podziemiach zbudowano spore miasto, co prawda dach częściowo wytrzymał, ale na początku XXI wieku udało się go wzmocnić i zmienić ten "koszyk" na wspaniałe miasto na powierzchni, bezpieczne od zagrożeń z zewnątrz.
Ambasada Rosyjska - ambasada Imperium Rosyjskiego zlokalizowana w Alejach Ujazdowskich. Majestatyczny budynek na 10 pięter, rozległy. Był przez pewien czas również siedzibą oddziału Ochrany, kiedy Rosjanie zaczęli tracić kontrolę nad Polską i Polakami. W czasach po Przewrocie Majowym ambasada uchodziła za siedzibę szpiegów, jednak dowodów nie znaleziono. W budynek trafiła rakieta A-1 niemieckiej produkcji, zabijając 120 ludzi tam pracujących w dniu 20 marca 1950 roku.
Łazienki Królewskie - park miejski z cudownym Pałacem na Wodzie. Nikt się tam nigdy po Armageddonie nie zapuszcza, ponieważ wyrosła istna dżungla pełna mutantów. Ci, którzy się tam próbowali zapuszczać byli pożerani przez lokalną zwierzynę. Podobno według legend Pałac zmienił się w legowisko jakiegoś inteligentnego mutanta, który nie zabija, ale spełnia życzenia, a za dobre zachowywanie się w lesie pozwala bezpiecznie przejść. Okoliczni ludzie założyli w pobliżu silnie obwarowane farmy i plantacje, a na dachach stworzyli wielkie szklarnie, gdzie hodują zmutowane rośliny.
Schron pod Bagatela 14 - schron Mory i innych ocalałych. Ukrywała się tutaj razem z rodziną i innych osobami podczas nuklearnego załamania pogody. Potem uratowali ją i pozostałych, jacy tam byli żołnierze z tunelów pod Placem Unii Lubelskiej i zawieźli ich do prowizorycznego lazaretu na stacji metra Politechnika. Obejmowała wszystkie piwnice pod budynkiem, specjalnie obudowane specjalnymi materiałami na wypadek takiego kataklizmu.

Ciekawostki[]

Komunikacja miejska składała się z autobusów, trolejbusów, metra oraz tramwajów, jednak ich kurs był taki sam jak w roku 1950 a ich liczebność - jak w okresie największego wykorzystania. Podczas gdy jedne linie jeździły realnymi trasami istniał też szereg innych koneksji, jak chociażby więcej linii metra czy dodatkowe połączenia, jakich nie było w tamtym czasie.